wtorek, 1 kwietnia 2014

Casey Watson "Chłopiec, którego nikt nie kochał"

To kolejna poruszająca książka, którą ostatnio przeczytałam. Wymowny tytuł, śliczny mały chłopiec na pierwszej stronie i opis z książki sprawił, że bardzo chciałam ją przeczytać. Jest wstrząsająca, ale i daje nadzieję. Miłością na prawdę można wiele zdziałać... Nawet w beznadziejnych przypadkach.
Dopiero po przeczytaniu książki zorientowałam się, że książka jest na faktach autentycznych! Podziwiam Panią Casey musi być wyjątkowym człowiekiem.


CASEY WATSON

Casey Watson prowadzi dom zastępczy dla dzieci z największymi problemami psychologicznymi i wychowawczymi, najbardziej skrzywdzonych przez najbliższych. Takich, z którymi nikt już nie mógł sobie poradzić. A potem - jak Cathy Glass - opisuje z talentem literackim w rozdzierający serce i inspirujących książkach ich historie: tajemnicze, drastyczne i przejmujące. I od debiutu w 2011 wszystkie jej książki utrzymują się przez wiele miesięcy w Top 10 brytyjskich list bestsellerów.

OPIS Z KSIĄŻKI:

 Rozdzierająca serce, ale i niosąca nadzieję historia chłopca, którego cierpienia, jakich doznał od własnej matki, okaleczyły psychicznie i emocjonalnie.

Kiedy Justin miał pięć lat, podpalił dom i psa. Teraz ma jedenaście i za sobą dwadzieścia domów dziecka. Nikt nie może sobie z nim poradzić. Casey Watson podejmuje się - zdawałoby się - niemożliwego wyzwania. Do swojej szczęśliwej rodziny przyjmuje Justina. W zamian za ciepło i miłość czekają ich ataki furii i niszczycielskiego szału, wyzwiska i agresja. I mroczna tajemnica przeszłości chłopca, którego tak trudno kochać...

CYTATY Z KSIĄŻKI:
"To takie przypadkowe i tragiczne, że dziecko rodzi się w warunkach, które tłumią w nim każdą najmniejszą iskrę potencjału."

"Spowiadał mi się z mrocznych tajemnic, a ja wiedziałam z doświadczenia, że dzieci po takiej gehennie noszą w sobie rany, które nawet przy najlepszej opiece i wsparciu najprawdopodobniej nigdy całkowicie się nie zabliźnią. Rany, które przeżerają im serca i umysły jak nowotwór i zaburzają ich postrzeganie samych siebie pod każdym względem."

~~~~~

Już tylko trzy dni do końca Urodzinowego CANDY.
Jeśli jest jeszcze, ktoś chętny to zapraszam!

CANDY

4 komentarze:

  1. Na faktach to jest to bardziej smutne i przerażające...

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedyś czytałam polską książkę o rodzinie, która adoptowała dziewczynkę bardzo mocno zaburzoną, niedostosowaną. Ale ich miłość i wsparcie wiele zdziałało.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ooo !!! Brzmi interesująco. Też chcę przeczytać tę książkę. Lecę poszukać w księgarni :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...