Dzień 5: LATO:
LATO JEST PO TO BY KOCHAĆ, MARZYĆ, ŚNIĆ...
Gdy myślę o lecie, to cofam się parę dobrych lat wstecz do pewnego lata i widzę siebie z moimi kochanymi przyjaciółkami, motory, chłopców, piwko, słyszę muzykę i czuję na ustach usta mojego przyszłego męża ;-)
Inne interpretacje fotograficzne na blogu Uli.
LATO JEST PO TO BY KOCHAĆ, MARZYĆ, ŚNIĆ...
Gdy myślę o lecie, to cofam się parę dobrych lat wstecz do pewnego lata i widzę siebie z moimi kochanymi przyjaciółkami, motory, chłopców, piwko, słyszę muzykę i czuję na ustach usta mojego przyszłego męża ;-)
Inne interpretacje fotograficzne na blogu Uli.
Romantyczne letnie wspomnienia...:)
OdpowiedzUsuńPS Wolę rower;)
A ja dziś byłem w Pszczynie na wystawie starych motocykli. Fajna fotka
OdpowiedzUsuńfajny motocykl...
OdpowiedzUsuń