niedziela, 16 lutego 2014

Agnieszka Chylińska "Zezia i Giller"

Ostatnio z dziećmi czytamy książkę Agnieszki Chylińskiej "Zezia i Giller" :-) Mówiąc z dziećmi, mam na myśli siebie i moje siostrzenice w wieku szkolnym. Moja dwuletnia córka woli oglądać bardziej kolorowe książki, a półroczny syn gryźć bardziej szeleszczące ;-)

 

 Twórczość Agnieszki była mi bliska od dziecka. Mam nawet kasetę z piosenkami zespołu O.N.A.
Gdy usłyszałam kiedyś w radiu, że Agnieszka wydała już drugą książkę (a ja nic nie wiedziałam o istnieniu pierwszej!) stwierdziłam, że koniecznie muszę je przeczytać. Jak się okazuje nie tylko piosenki Agnieszki, ale także i książki przemawiają do mnie :-)


"Zezia i Giller" to książka o rodzinie Zezików. Narratorką jest ośmioletnia Zuzia Zezik. Dziewczynka opowiada o swojej rodzinie, bracie Gillerze, rodzicach, kotce "Idźstąd" dziadkach, koleżankach i szkole. Perypetie rodziny opisane dziecięcym, prostym językiem, wywołały niejeden uśmiech na mojej twarzy :-) Książka porusza wiele "dorosłych" tematów o których nie mówi się nic dzieciom, a z którymi stykają się niestety w życiu tj. choroby, alkoholizm, bezdomność.

Cytaty z książki:

"A dlaczego Czarek został Gilerem? Zezia nazywała go tak, bo Czarek nie umiał wysmarkać nosa do chusteczki i bardzo często zdarzało mu się chodzić "z gilami pod nosem", jak to zawsze nazywał Tata Zezi i Gilera".

"Czasem w domu Zezi bywało bardzo cicho. Zezia jednak wiedziała, że to nie była miła cisza, a juz na pewno wiedziała, że jest niemiło, gdy Rodzice mówili do niej: "Zeziu, idź powiedz Tacie", "Zeziu, przekaż Mamie"."

"Parę razy Zezia była na mszy z Babcią Jasnowłosą i gdy była na wakacjach u Babci Ciemnowłosej. Lubiła zapach kościoła i śpiew organisty. Miała też taki ulubiony moment, gdy ksiądz i wszyscy w kościele śpiewali: " święty, święty, święty Pan Bóg zastępów". Potem trzeba było zaśpiewać: "chwała na wysokości". Zezia zawsze zastanawiała się, na jakiej wysokości znajduje się ta chwała, i wymyśliła, że chwała będzie zawsze na wysokości tylu metrów, ile lat będzie mieć Zezia. I kiedy wszyscy w kościele głośno śpiewali:"chwała na wysokości", to Zezia szybciutko dodawała po cichu:"ośmiu metrów..."."

"Zezia zawsze myślała z trwogą o dniu, w którym będzie musiała wyprowadzić się od Rodziców jako dorosła osoba. Marzyła o tym, by stało się to jak najpóźniej, a najlepiej nigdy..."



Zezia i Giller

A Wy jakie książki czytacie teraz swoim pociechom? 

4 komentarze:

  1. ksiązki są fantastyczne :) polecam 2 częsc :) moje dzieciaki uwielbiaja

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje pociechy czytaja już same ale kiedyś codziennie czytałam im do snu:)) i biada jak opuściłam choćby jedno słowo...zaraz mnie poprawiały:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tej książki jeszcze nie czytaliśmy, mam nadzieję, że to wkrótce nadrobimy:) Moje dziecko uwielbia książki i mnóstwo czasu spędzamy na lekturze.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kupiłam tą książkę córce mojej kuzynki w czerwcu zeszłego roku i to był strzał w 10! Zachwycała się nie tylko ona, ale i jej rodzice :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...