Ostatnio koleżanka poleciła mi fajną stronę, na której wymienia się książkami z innymi użytkownikami:
finta.pl
Pewnie każdy z Was ma w domu jakieś książki, których chciałby się pozbyć, bo zalegają mu na półkach, nie są w jego guście, bądź już raz je przeczytał i nie wróci do nich nigdy więcej :-)
Mi ciągle brakuje wolnego miejsca. Książek ciągle przybywa, a miejsca coraz mniej :-) Dlatego postanowiłam zrobić trochę luzu na półkach i "oddać" kilka książek na fincie.
Oczywiście nie oddawałabym ich tak łatwo, gdyby nie perspektywa wymiany na inne nieprzeczytane jeszcze przeze mnie pozycje!
Trochę informacji o fincie:
"finta.pl jest platformą bezpłatnej wymiany przedmiotów. Do określania wartości wymienianych przedmiotów służą punkty, które spełniają w serwisie rolę wirtualnej waluty. Każdy przedmiot wystawiany do wymiany musi być “wyceniony” w punktach i może być zamówiony tylko przez użytkownika, który posiada określoną liczbę punktów. Wszelkie koszty związane z wysyłką przedmiotu do Zamawiającego zawsze ponosi osoba wystawiająca".
Innymi słowy na Fincie kupujemy książki za punkty, a punkty zbieramy oddając własne książki (a także filmy, gry i inne przedmioty).
Ja już mam konto. Jak tylko uda mi się upolować jakąś fajną pozycję na pewno podzielę się z Wami :-)
Pewnie każdy z Was ma w domu jakieś książki, których chciałby się pozbyć, bo zalegają mu na półkach, nie są w jego guście, bądź już raz je przeczytał i nie wróci do nich nigdy więcej :-)
Mi ciągle brakuje wolnego miejsca. Książek ciągle przybywa, a miejsca coraz mniej :-) Dlatego postanowiłam zrobić trochę luzu na półkach i "oddać" kilka książek na fincie.
Oczywiście nie oddawałabym ich tak łatwo, gdyby nie perspektywa wymiany na inne nieprzeczytane jeszcze przeze mnie pozycje!
Trochę informacji o fincie:
"finta.pl jest platformą bezpłatnej wymiany przedmiotów. Do określania wartości wymienianych przedmiotów służą punkty, które spełniają w serwisie rolę wirtualnej waluty. Każdy przedmiot wystawiany do wymiany musi być “wyceniony” w punktach i może być zamówiony tylko przez użytkownika, który posiada określoną liczbę punktów. Wszelkie koszty związane z wysyłką przedmiotu do Zamawiającego zawsze ponosi osoba wystawiająca".
Innymi słowy na Fincie kupujemy książki za punkty, a punkty zbieramy oddając własne książki (a także filmy, gry i inne przedmioty).
Ja już mam konto. Jak tylko uda mi się upolować jakąś fajną pozycję na pewno podzielę się z Wami :-)
Ostatnio przeżuciłam się na ebooki bo wychodzą dużo taniej. Stronka którą polecasz ma fajną ideę, chętnie na nią zaglądne.
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie mogę przestawić się na ebooki :-( Dlatego cieszę się, że koleżanka poleciła mi tą stronę!
UsuńDla mnie Ebooki to nie to samo co książki :) na stronkę na pewno zajrzę :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie! Polecam! Ja już zaczęłam polowania ;-)
Usuń